Mamy małego pomocnika - do każdej pracy się wyrywa i bardzo lubi być pomocny :)
Mycie samochodu...
W międzyczasie zabawy w piaskownicy mniejszymi modelami ;)
Naprawianie kominka z Dziadkiem...
A po ciężkiej pracy czas na mały relaks w basenie ;)
Trzeba się też było w międzyczasie posilić...
No i koniecznym było zobaczenie jak pracuje "kojban" z bliska!
A z tą marchewką od Babci proszę zupkę :)
Z pozdrowieniami...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz